kontakt@ekotablica.pl

Ekoinspiracje

Wróć

5 eko postanowień, których na pewno dotrzymasz w nowym roku

5 eko postanowień, których na pewno dotrzymasz w nowym roku

Nowy rok – nowy, bardziej „zielony” Ty! Sprawdź, jakie postanowienia noworoczne możesz podjąć, by zrobić coś dobrego dla siebie i dla środowiska.

Postanowienia noworoczne – trwała zmiana czy słomiany zapał?

Zmiana daty dla wielu z nas stanowi symboliczny „nowy początek”, dogodny moment do wdrożenia pozytywnych zmian w swoim życiu. Z drugiej strony każdy wie, jak długa droga dzieli podjęcie postanowienia noworocznego od jego realizacji. Konia z rzędem każdemu, kto utrzymał swoje założenia przez kolejne 365 dni: na ogół zatłoczone w styczniu siłownie pustoszeją już na początku lutego, a fiszki do nauki języków obcych szybko giną w stosikach czasopism lub kryminałów.

Czy zawsze musi tak być? Oczywiście, że nie – i nie będzie, jeśli do podjęcia postanowienia skłania Cię szczere przekonanie o jego słuszności, a konkretny cel jest realny do osiągnięcia.

Jeśli czytasz ten tekst, najprawdopodobniej kwestie ochrony środowiska i ograniczenia konsumpcji dóbr są dla Ciebie istotne i nie musisz dodatkowo motywować się w tym kierunku. Dobrze wiesz, że działając na rzecz ekologii przyczyniasz się do wspólnego dobra, dbasz o własne zdrowie, oszczędzasz pieniądze i upraszczasz swoje życie. Same plusy! Teraz musisz tylko uzbroić się w cierpliwość i nie próbować łykać zbyt dużych kęsów.

Jeśli od razu postawisz sobie za cel dorównanie Bei Johnson – mistrzyni zero waste, która w ciągu roku produkuje najwyżej słoik odpadów – jest praktycznie pewne, że nie zrealizujesz swojego postanowienia. Cele takie, jak uważna segregacja śmieci czy ograniczenie zużycia plastiku brzmią znacznie przystępniej, a wdrożenie ich w codziennym życiu nie sprawia większego problemu. Takich pomysłów na proekologiczne postanowienia noworoczne jest mnóstwo. Być może zainspiruje Cię któryś z naszych?

1. Zamieniaj jednorazowe na wielorazowe

Pozostańmy przy kwestii ograniczenia ilości odpadów – to jeden z najbardziej palących problemów naszej cywilizacji, a jednocześnie rzecz łatwa do stopniowego wprowadzania w życie. Zacznij od pojedynczych zmian, na przykład zastępowania jednorazowych produktów ich odpowiednikami do wielokrotnego użytku. Jeśli jakimś cudem nie korzystasz jeszcze z wielorazowych toreb na zakupy, czym prędzej spraw sobie 2-3 sztuki i trzymaj je w łatwo dostępnych miejscach, takich jak wieszak na kurtki czy codzienna miejska torebka. Już masz? Świetnie – czas na następny krok: kup lub uszyj wielorazowe woreczki na pieczywo, warzywa, owoce i zapomnij o dobieraniu stosów foliówek przy każdych następnych zakupach. Po zużyciu mydła w płynie lub płynu do mycia naczyń kup większą ilość danego preparatu w opakowaniu uzupełniającym i sukcesywnie przelewaj go do opróżnionej wcześniej butelki. Wykreśl z listy zakupów zgrzewki wody mineralnej i przerzuć się na dzbanek filtrujący. I tak dalej, i tak dalej – szybko zauważysz, jak wyszukiwanie kolejnych „podmianek” wejdzie Ci w nawyk.

2. Zaplanuj jeden wegetariański dzień w tygodniu

O tym, że wegetarianizm i ekologia idą w parze, pisaliśmy już wcześniej. Także i tutaj nie warto jednak od razu rzucać się na głęboką wodę. Zacznij realizację postanowienia od jednego dnia w tygodniu. W tak krótkim czasie rezygnacja z mięsa nie będzie dotkliwa, a jednocześnie zyskasz regularne okazje do odkrywania nowych smaków lub – tak, tak! – zajadanie się ulubionymi daniami. Wbrew ciągle jeszcze żywemu stereotypowi dieta wege nie kończy się bowiem na tofu i jarmużu, a tradycyjna polska kuchnia jest kopalnią jarskich potraw. Poświęć swój bezmięsny dzień na powrót do przeszłości: przypomnij sobie, jak smakują domowe kluski na parze, naleśniki z serem, leniwe kluseczki i inne comfort foods, którymi zajadałeś się w dzieciństwie. Jeśli masz ochotę na poszerzanie kulinarnych horyzontów, czerp do woli z zasobów bogatych w wegetariańskie dania kuchni indyjskiej, tajskiej, krajów afrykańskich. W sklepach pojawia się także coraz więcej tzw. roślinnych zamienników mięsa – kiełbasek, burgerów, klopsików. Testuj je po kolei i przekonaj się na własnym podniebieniu, jak łatwo zastąpić mięso w codziennym menu.

3. Poznaj swoją (małą) ojczyznę

Nie namawiamy nikogo do rezygnacji z dalekich podróży, ale warto mieć na uwadze ich konsekwencje dla środowiska: ślad węglowy emitowany każdego dnia przez samoloty, autokary i samochody znacząco zanieczyszcza powietrze i przyczynia się do degradacji środowiska naturalnego. Nasz pomysł na postanowienie noworoczne w duchu eko to mikroturystyka, czyli zwiedzanie najbliższych okolic pieszo, na rowerze lub pociągiem. Polska jest pięknym, różnorodnym krajem, pełnym atrakcyjnych miejsc – często nieznanych szerszemu gronu. Postaw sobie za cel na 2021 rok znalezienie choć jednej takiej perełki!

4. Zacznij oszczędzać wodę

W tym przypadku kropla dosłownie drąży skałę: choć indywidualne oszczędności we własnym gospodarstwie domowym nie wydają się specjalnie istotne, to przy obecnym deficycie wody na Ziemi każda zmiana w tym kierunku ma ogromne znaczenie. Możliwości masz sporo – wypróbuj kilka sposobów oszczędzania wody i zobacz, co najlepiej Ci się sprawdza: dokręcenie uszczelek i montaż perlatorów na kranach, zalewanie gotowanych produktów tak, aby tylko je przykryć, wykorzystywanie deszczówki lub „szarej wody” ze sprzątania… Cokolwiek wypróbujesz, koniecznie opowiadaj o efektach i korzyściach znajomym. Być może zachęcisz ich w ten sposób do podjęcia inicjatywy.

5. Posadź drzewo

Drzewa to „płuca” naszej planety: dzięki procesowi fotosyntezy oczyszczają atmosferę ze szkodliwego dwutlenku węgla, redukują zanieczyszczenie powietrza, stwarzają warunki do życia innych roślin i zwierząt. Jeśli masz ogród lub działkę, wiesz, co robić :) – zacznij choćby od posadzenia żywej choinki ze świąt. Mieszkańcy bloków i domów wielorodzinnych mogą zasadzić drzewo wirtualnie, uczestnicząc w akcjach organizacji ekologicznych, takich jak np. Zielona Ręka Fundacji ARKA.

Zobacz także